1. "Przyczyna" - zabezpieczenie szczytu NATO i ŚDM. To one jeszcze trwają?
  2. Tłumaczenie wojną w Gruzji, aneksją Krymu, wojną w Donbasie. Gdzie Rzym, gdzie Krym, gdzie Braniewo? Czołgami po zakupy nie przyjeżdżają, do naprawy ich nie przywożą.
  3. Kwestie bezpieczeństwa bardziej cierpią od MRG, niż od manewrów armii rosyjskiej (manewry-uspokaja prez. Duda, min. Waszczykowski, rzecznik MON)?
  4. Przemyt towarów akcyzowych - na granicy ukraińskiej przywrócono MRG. Tam nie ma przemytu? A może jest mniejszy?
  5. Państwo nie traci na zawieszeniu MRG z OK i nie ma negatywnych konsekwencji ekonomicznych? Zapraszam Pana do Braniewa. Bo nie w Warszawie, a tutaj pustki w sklepach. Rosjanie przyjeżdżali tu głównie na zakupy lub po usługi. Dla Pana spadek za mały, dopiero któreś miejsce po przecinku, a tutaj pracownicy potracili już na płacach i zagrożeni są zwolnieniami. Póki co ratują się przymusowymi urlopami mając nadzieję na odwieszenie MRG.
  6. Nadrobimy dając Rosjanom wizy? Biedniejszych mieszkańców OK na wizy nie stać. A oni też tu kupowali. Ponadto mając wizę szengeńską nasi goście na weekend zamiast do Trójmiasta czy Olsztyna mogą wybrać się do Barcelony, Rzymu, Berlina... korzystając z tanich linii lotniczych. Już stanowią sporą grupę klientów lotniska gdańskiego i nie tylko... .
  7. Nadrabiając ubytek w MRG i ciesząc się ze zwiększonego ruchu wizowego jak Pan wytłumaczy, że obecność rosyjskich gości w strefie przygranicznej (MRG) stanowi większe niebezpieczeństwo niż zwiększona ilość Rosjan z wizami szengeńskimi jeżdżąca po całej Polsce i UE?
  8. Mieszkańcy OK częściej bywali w Polsce niż w Rosji. Mieli możliwość konfrontowania tez swojej propagandy z naszą rzeczywistością. Naocznie przekonywali się, że nie mamy rogów, ogonów i nie jesteśmy rusofobami. Izolowanie ich to wydanie ich na łup rosyjskich ŚMI. Tym sposobem poprawiło się bezpieczeństwo Polski czy pogorszyło?
  9. Nie czuję się w Braniewie bezpiecznie. To prawda. Ale nie z powodu rosyjskich zakupowiczów. Mam wiele innych, poważniejszych powodów:
  • wcześniejsze zmniejszenie garnizonu w Braniewie, przeciwko czemu samorząd powiatowy ongiś protestował,
  • olbrzymie przeładunki i przewozy materiałów niebezpiecznych, zdecydowanie niedostateczny dozór nad nimi,
  • niedostateczne wyposażenie i przygotowanie służb na okoliczność wypadków z materiałami niebezpiecznymi,
  • jeden most drogowy w mieście; zablokowanie mostu (choćby z powodu wypadku) unieruchamia w krótkim czasie wszystkie służby (pogotowie, policja, straż pożarna, straż graniczna, wojsko); wystarczy kwadrans i całe miasto stoi.